O Polakach

Wczoraj był 11 listopada. Dziesiątki tysięcy Polaków świętowało swoją polskość, głównie niestety w ramach tak zwanego patriotyzmu ulicznego, pokazowego i zakompleksionego. To ostatnie słowo, dosyć niezręczne, ale obecne w języku, odnosi się do słynnych polskich kompleksów, z których jednym z ważniejszych jest kompleks niższości. Od dwustu lat wstajemy z kolan, a dziś podobno szczególnie. Jak jednak owo odwieczne wstawanie odcisnęło się na Polakach? Czy doprowadziło do poczucia solidarności z innymi Polakami w walce o postawę wyprostowaną? Nie, bo dobrze wiemy, że na co dzień Polak Polakowi pozostaje wilkiem. Jaki zatem mamy stosunek do tych, co z kolan nigdy nie wstaną, chociaż są Polakami? Odpowiem jednym słowem: przerażający. Podam tylko jedną liczbę by swe przekonanie uzasadnić. W 2002 przeprowadzono eksperyment, w którym psycholog społeczny M. Paśka pytał pod supermarketami klientów, kto z nich podpisałby petycję dotyczącą zlikwidowania miejsc dla niepełnosprawnych na parkingach supermarketowych. Petycję poparło 37,5% respondentów! Ta liczba nawet nie wymaga dalszego komentarza.

3 komentarze do “O Polakach

  1. Wojciech Jóźwiak's awatarWojciech Jóźwiak

    Wyobrażenie „złego Polaka” jest pro-PiS-owskie. Dlaczego? Gdzieś czytałam niedawno (nie zawsze pamiętam skąd pochodzi zdanie, które zapamiętuję), że wg PiS ludzie są źli, a dopiero państwo, które trzyma ich w ryzach, sprawia, że stają się trochę lepsi. Co zgadza się z wyobrażeniem chrześcijańskim: że ludzie są „źli” czyli grzeszni i dlatego konieczny jest nadzór kościoła nad nimi.
    Dla odmiany więc anty-PiS-owska publicystyka powinna podkreślać dobroć, wspaniałomyślność, wysoki rozwój duchowy, wiedzę, empatię, uspołecznienie i inne cnoty Polaków. Jednak aż 63,5% ankietowanych było przeciw likwidacji miejsc dla niepełnosprawnych.

    Polubienie

    Odpowiedz
  2. Mirosław Piróg's awatarMirosław Piróg Autor wpisu

    Te procenty są ciekawe. Jutro zamieszczę na FB info o książce, w której polscy psychologowie zreplikowali badania Milgrama. Ile wyszło posłusznych autorytetowi? 63%. Zatem, upraszczając – 1/3 Polaków to bydlaki (jak u Paśki), 1/3 to posłuszne muły, a 1/3 to ci, co nie rażą prądem. Przypomina mi to słowa Junga, który kiedyś napisał, że 1/3 pacjentów psychoterapia pomaga, 1/3 nic nie zmienia, a 1/3 – szkodzi. A badanie Paśki było z 2002 roku – ciekawe jakie by dziś dało wyniki, pro- czy antypisowskie?

    Polubienie

    Odpowiedz
  3. iwona huntert's awatariwona huntert

    Wiedza to znajomość przyczyn, tak więc …dlaczego pod marketem odpowież była taka? nie wiemy a jednak osądzamy każdego rodaka…a przecież wiadomo że tak można zadać pytanie by uzyskać jaką chcemy odpowiedz na nie….manipulacja …a ktoś inny powie to autora ankiety szykany….a jeszcze mogła być to prawda….bo ten sporny element mógł być najzwyczajniej nie wykorzystany

    Polubienie

    Odpowiedz

Dodaj komentarz